Od jakiegoś czasu promuję w znamBank.pl i na tym blogu szkolenie z zakresu inwestowania w nieruchomości. Choć jestem przekonany o jakości kursu oraz unikalności przekazywanej tam wiedzy, nie wziąłem dotąd w nim udziału, gdyż cena (jak na moje obecne możliwości) jest dosyć wysoka.
Ponadto jakoś nie wyobrażałem sobie, czego mogliby mnie tam nauczyć.
W końcu uważam siebie za rosądnego człowieka i dosyć rozważnego inwesotra.
I w tym miejscu utarł mi nosa Bogaty Ojciec…
Otóż Bogaty Ojciec, mentor Roberta Kiyosaki, tak swego czasu przeanalizował inwestycję podopiecznego w jego pierwszą nieruchomość:
Dlaczego miałbyś płacić takie wysokie oprocentowanie od pożyczki?
Jaki, według twoich obliczeń, powinien być zwrot z inwestycji?
Jak ta inwestycja ma się do twojej długoterminowej strategii finansowej?
Jakiego użyłeś współczynnika do określenia dni bez wynajmu?
Jaka jest twoja stopa kapitalizacji?
Czy sprawdziłeś wyceny nieruchomości z lat poprzednich i związek między nimi?
Czy dowiedziałeś się, jaki jest koszt związany z zarządzaniem budynku?
Jakiego współczynnika użyłeś do obliczenia kosztu napraw?
[itd... itd... itd..] źródło: Kwadrant przepływu pieniędzy
Muszę przyznać, że w życiu bym nie wpadł, żeby samemu zrobić taką analizę przed zakupem nieruchomości. Byćmoże rozważyłbym taką inwestycję biorąc pod uwagę dwa, może trzy punkty. Dlatego właśnie postanawiam, że prędzej czy później wybiorę się na szkolenie z inwestowania w nieruchomości.
PS. Na oficjalnej stronie szkolenia pojawił się film m.in. z opiniami uczestników o tym kursie. Najbliższe spotkanie juz w przyszły weekend!
Podobne wpisy: